Bioenergoterapia prowadzona jest przez 4 dni od poniedziałku do czwartku, zawsze o tej samej porze. Każda sesja trwa około 30 minut. Standardowo zabiegi powtarzamy co miesiąc, ale w sytuacjach zagrażających życiu pacjenta lub przy bardzo poważnym stanie zdrowia można je wykonywać co dwa tygodnie, a nawet co tydzień.
Prowadzę wyłącznie terapie zdalne. Do sesji potrzebne są:
aktualne, wyraźne zdjęcie pacjenta,
krótki opis dolegliwości,
numer telefonu.
Na krótko przed każdą terapią wysyłam SMS z informacją o jej rozpoczęciu. W trakcie zabiegu najlepiej położyć się w wygodnej pozycji i całkowicie się zrelaksować – można włączyć relaksacyjną muzykę. Nie prowadzimy w tym czasie żadnej rozmowy telefonicznej ani innej konwersacji, ponieważ cały proces opiera się na przekazie energetycznym. Kluczowe jest maksymalne odprężenie i brak rozproszeń.
Za terapię możesz podziękować dowolną kwotą w ciągu trzech dni od jej zakończenia. Nie stosuję stałego cennika – to pacjent decyduje, ile chce przekazać. Numer konta znajdziesz na mojej stronie internetowej, a także otrzymasz go SMS-em po czwartym dniu terapii. Dla wygody możesz też skorzystać z PayPala lub Revoluta.
Do wybranej kwoty proszę doliczyć stałą opłatę organizacyjną w wysokości 70 zł za cały czterodniowy cykl. Pokrywa ona koszty prowadzenia działalności (księgowość, podatki, ZUS itp.).
Nie bez powodu wybrałem taką formę wynagrodzenia za mój czas. Pracujemy z energią, dlatego swobodny przepływ powinien dotyczyć także sfery finansów. Jednocześnie zależy mi, by Twoje podziękowanie było szczere i uczciwe – bez ukrytych intencji czy próby wykorzystania mojego zaufania. Energii nie da się oszukać.
Wspominam o tym, abyś w pełni zrozumiał, na czym polega „podziękowanie według uznania”. Podziękuj w sposób, który uważasz za sprawiedliwy i adekwatny do otrzymanego wsparcia.
Telefonicznie udzielam wyłącznie konsultacji, na które trzeba się umówić z wyprzedzeniem – w innym wypadku nie odbieram telefonu, ze względu na brak czasu. Wszelkie sprawy organizacyjne oraz pytania możesz kierować na maila lub SMS: odpowiadam, jak tylko znajdę chwilę.
Pierwsze rezultaty mogą być widoczne już po kilku zabiegach – często niektóre dolegliwości ustępują wyjątkowo szybko. Trzeba jednak pamiętać, że jest to proces całkowicie indywidualny. W większości przypadków choroba jest na tyle zaawansowana, że wymaga wielomiesięcznej pracy. Efekty terapii zależą przede wszystkim od predyspozycji organizmu do regeneracji, co bezpośrednio wpływa na tempo poprawy stanu zdrowia.
Nie mogę niczego zagwarantować, ponieważ jest to bardzo złożony proces, na który składa się wiele czynników, z których część pozostaje poza naszą kontrolą. Zdecydowana większość pacjentów reaguje na terapię pozytywnie, jednak zdarza się, że niektórzy nie odczuwają wyraźnych zmian.
Jak już wspominałem, nie każdy od razu dostrzega efekty terapii, ale to nie znaczy, że ich nie było. Trzeba pamiętać, że energia oddziałuje nie tylko na ciało fizyczne, lecz także na pole energetyczne oraz na pierwotne przyczyny problemów. Dzięki temu niektóre zmiany mogą pozostać niewidoczne gołym okiem, a mimo to z czasem dolegliwości ustąpią. Bywa tak, że pierwsze zauważalne efekty pojawiają się dopiero po 2-3 miesiącach terapii. Mimo wszystko nie oznacza to, że jestem w stanie pomóc każdej osobie, która się do mnie zgłasza. Niektórzy słabo reagują na leczenie energią lub nie reagują wcale. Niestety nie zależy to już ode mnie, lecz od pacjenta. Najlepiej przekonać się na własnej skórze, jakie efekty przyniesie terapia. Zdecydowana większość ludzi widzi znaczącą poprawę zdrowia i to jest najważniejsze.
W trakcie terapii mogą pojawiać się różne doznania wynikające z przekazywania energii. Nie wszyscy jednak je odczuwają – jest to kwestia indywidualna. W okresie leczenia może także wystąpić osłabienie, senność, lekkie bóle czy ogólne złe samopoczucie. Dzieje się tak, ponieważ układ odpornościowy pacjenta zaczyna pracować intensywniej, diagnozując problemy wcześniej niezauważone (albo wskutek usuwania toksyn). Wymienione objawy pojawiają się sporadycznie i są całkowicie naturalne – nie ma się czego obawiać.
Tak, terapia jest całkowicie bezpieczna. Energia jest przekazywana z intencją uzdrowienia, więc nie może wyrządzić żadnej krzywdy
To pytanie słyszę od pacjentów bardzo często, jednak nie zajmuję się stawianiem diagnoz – to zupełnie inny proces niż terapia, którą stosuję. Diagnozy energetyczne bywają mało precyzyjne i często wprowadzają w błąd, a ja nie chcę mnożyć problemów, lecz koncentrować się na ich rozwiązywaniu. W trakcie sesji skupiamy się na przywracaniu zdrowia, a nie na wyszukiwaniu kolejnych dolegliwości. Energia ma pełną świadomość stanu każdego człowieka, więc nie musimy znać wszystkich szczegółów. W zupełności wystarczy diagnoza lekarska lub opisanie głównych objawów – to pozwala skupić się na najistotniejszych kwestiach, a resztą zajmie się organizm.
Rozpoczynając terapię, uwolnij się od oczekiwań i konkretnych założeń – nie ograniczaj procesu czasowo, bo w ten sposób stawiasz sobie sztuczne bariery i sabotujesz naturalny przepływ energii. Energia potrzebuje swobody, by działać najskuteczniej, dlatego przyjmij dokładnie to, co do Ciebie dotrze i wykaż wdzięczność wobec siły wyższej.
Warto również skonfrontować się z krzywdami, których mogłeś doświadczyć lub które sam wyrządziłeś, przeanalizować swoje postępowanie i wyciągnąć z tego wnioski. Pamiętaj, że wszystko jest energią – każde nasze słowo i czyn mają swoje odbicie w świecie.
Panie Bartku bardzo DZIĘKUJĘ PANU za poświęcony cenny czas i pomoc.Moje Życie wyglądało nieciekawie. Zachorowalam na hiperkortyzolemie…co spowodowało dużo dolegliwości w organizmie a Pan Bartek już po drugiej terapii uczynił,że chce mi się żyć. Poziom mojego cukru przestal tak często spadac…przy odpowiedniej diecie schudłam od 16lutego 2017- 12kg.Podczas terapii jestem spokojna zrelaksowana i odczuwam przyjemne gorąco a nawet zasypiam z odczuwaniem zmian ruchowych w organizmie.Będę korzystała z Cudnej pomocy Pana Bartka i myślę że to nowe dla mnie ,przyjemne i bardzo zdrowe uzależnienie,które oczywiście gorąco Polecam.Dziękuję Panie Bartku i pozdrawiam!
Żaneta
Dziękuję bardzo za terapię prowadzoną na odległość. Terapia dała pozytywne efekty, wyniki są zadawalające. Bardzo dziękuję panie Bartoszu.W razie potrzeby na pewno będę korzystać z terapii. Z podziękowaniem.
Piotr
Chciałam podziękować Panu z całego serca za Pana dobrą energię.Po trzech seriach terapii schudłam 14,5 kg (zmieniłam też dietę na zdrowszą), nie drętwieją mi ręce, pozbyłam się mięśniaka macicy (a już miałam skierowanie na operację) i już nie jestem opuchnięta. Jestem bardzo szczęśliwa i wdzięczna. Odmienia Pan moje życie.
Kasia
Terapia zastosowana przez Pana Bartka działa nie tylko na problemy związane z naszym ciałem, ale również na problemy natury psychologicznej. Mój mąż został wyleczony z bólu ręki i wielu innych dolegliwości właśnie dzięki terapii u Pana Bartka, moją córkę przestały boleć oczy i obie jesteśmy o wiele spokojniejsze.Panie Bartku -Dziękujemy bardzo za wszystko!
Iwona z rodziną
Mojemu 8 miesięcznemu wnuczkowi zaczął rosnąć między szyją a ramieniem guz limfatyczny. W ciągu 3 miesięcy był już wielkości piłeczki pong-pongowej. Wystarczyły 3 sesje na odległość i po guzie do dnia dzisiejszego nie ma ślady. Dziękujemy za terapie.
Regina Górska
Ludzie!! to jest cudowne!! jest ktos co pomaga, tak naprawde. Od 4tygodni cierpialam z powodu nadzerek w zoladku. Bol byl prawie 24godz. Juz doszlam do tego ze sie nie kladlam spac, bo sie nie dalo,na placz juz nie mialam sil,poprostu wylam! Po czterech zabiegach myslalam ze umieram takie przyszlo przesilenie. W nocy nagle sie urwalo, bol ustal z u p e l n i e.Myslalam ze zoladek sobie gdzies poszedl, mijaja trzy dni i chce sie zyc. Nic nie boli !!! Dzieki,dzieki,dzieki.
Janina Libera